Co nowego w BwW

Za oknem jesień rozgościła się na dobre. Czas urlopów przeszedł do lamusa, co daje się zauważyć także w naszym klubie. Ilość startów w biegach masowych w okresie wakacyjnym nieco spadła, ale już we wrześniu klubowicze BwW nadrobili zaległości 😉
5 września – Festiwal Biegowy 15 km, Krynica
118. Agnieszka Jankowska 1:25:55
6 września – I Cross Comando, Bolesławiec 8 km
43. Marcin Kubiak 37:23
58. Małgorzata Kwiecień 39:12 ( 2. K-open )
63. Przemysław Fiałkowski 39:51
91. Olga Dziemidok 45:14
109. Filip Szejn 1:00:37
6 września – XXIV Bieg Solidarności, Wrocław 5.2 km
59. Paweł Bochnak 19:47
139. Marcin Kieryk 21:51
177. Marek Kaczmarek 22:22
187. Anna Majewska 22:35 ( 2. K-40 )
295. Marcin Kubiak 24:00
362. Dariusz Polehojko 25:09
631. Agnieszka Sikora 30:15
689. Sylwia Polehojko 31:53
695. Bernadeta Grabowska 31:58
796. Filip Szejn 35:55
6 września – Festiwal Biegowy – Życiowa Dycha, Krynica-Zdrój 10 km
1150. Agnieszka Jankowska 54:41
7 września – X Bieg po Winne Grono, Wińsko 5 km
43. Robert Kolebuk 24:22
7 września – Festiwal Biegowy – Półmaraton, Krynica-Zdrój 21.097 km
389. Agnieszka Jankowska 2:10:57
13 września – XII Lawina, Karpacz 6 km
17. Andrzej Reczuch 27:34 ( 2. M-36 )
Robert Kolebuk wraz ze swoją córką również wziął udział w tym biegu, oto jakie miał po nim wrażenia: „Kolejny udany wyjazd w góry połączony z biegiem Lawina. Trasa Lawiny wiedzie ze Śnieżki do Samotni. I sporym wyzwaniem było tym razem stawienie się na linii startu. Wyciąg odpadał, bo kolejka miała z dwieście osób. Postanowiliśmy z córką, że uderzymy pieszo. Czasu nie było zbyt dużo. O 11:30 ruszyliśmy spod wyciągu, a o 12:50 byliśmy na szczycie Śnieżki. To mój najszybszy marsz na Śnieżkę – gdyby ktoś pytał! Z podziwem patrzyłem na Hanię, która się nawet nie skrzywiła na myśl, że owszem weszliśmy, ale zaraz musimy zbiegać z powrotem. Oczywiście biuro zawodów było już zamknięte i musiałem wręcz zmusić panią, żeby wydała numerki i opaski (“Nie zrobi pani tego dziecku…”) Auto z depozytem też już odjechało, więc plecaki musieliśmy mieć przy sobie podczas zbiegu. Czekanie przy Samotni na ogłoszenie wyników było prawdziwą rozkoszą i wytchnieniem po szaleńczym bieganiu na start i metę. Fajna zabawa, fajne góry, fajny pomysł na imprezę biegową.”
14 września – II Bieg Karpia, Milicz 10 km
52. Monika Drążewska 46:27 ( 3. K-open )
14 września – XXXII Wrocław Maraton 42.195 km
366. Wojciech Michałkiewicz 3:31:57
1041. Marcin Kieryk 3:54:27
1875. Marcin Kubiak 4:16:24
1991. Tomasz Piechowski 4:19:41
3055. Paweł Bochnak 4:52:25
3205. Agnieszka Sikora 4:59:05
3397. Dariusz Polehojko 5:09:35
3696. Dariusz Grabowski 5:35:12
Darek Grabowski tak podsumował swój start w maratonie: „Dobiegłem, ale mocy nie było . Od 10 km walczyłem z dystansem, brakiem siły i chęcią zejścia z trasy. Jednak dobiegłem i jestem z tego dumny.”
20 września – II Sobótczańska Dziesiątka – Run Masters, Sobótka 10 km
94. Kamil Kisiela 45:45
194. Robert Kolebuk 49:20
226. Monika Drążewska 50:15 ( 3. K-18 )
262. Marcin Kubiak 51:29
342. Grzegorz Serwin 55:00
Robert Kolebuk podzielił się z nami wrażeniami po tym biegu: „Kolejna dycha z niezłymi podbiegami. Właśnie te długie podbiegi zniweczyły moje nadzieje na życiówkę. Ale ostatecznie wynik 49:20 i miejsce 194/578 to nie taki zły rezultat. Zawody przygotowane profesjonalnie. Do tego KB Sobótka już nas przyzwyczaił. Przed startem udało mi się zrobić zdjęcie z mistrzem Europy Adamem Kszczotem, który był główną gwiazdą tego biegu. Bardzo udana impreza, miły ślężański klimat i dobra organizacja. Za rok na pewno tam będę.”
20 września – II Bieg Fair Play, Wrocław 5 km
9. Grzegorz Liputa 18:40
13. Paweł Bochnak 19:22
23. Andrzej Reczuch 20:20
321. Olga Dziemidok 29:03
523. Ewelina Szymańska 38:04
526. Tomasz Piechowski 38:12
529. Anna Łubniewska 38:30
543. Agnieszka Sikora 39:24
21 września – I Masowy Bieg Uliczny Maksy Mila, Zduńska Wola 16.670 km
32. Małgorzata Kwiecień 1:21:15 ( 2. K-open )
Podsumowanie września zamyka Ania Majewska, która 28 września wystartowała w Berlin Maraton 42.195 km. Na mecie pojawiła się jako 549 kobieta (na 6792) z czasem 3.35.01. Ania opowiedziała nam o swojej przygodzie z bieganiem i wrażeniach po Berlińskim maratonie, wywiad już wkrótce na naszej stronie.
Ostatnie komentarze